a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość.
Vincent Van Gogh
To motto będzie mam towarzyszyć przez najbliższy czas, gdyż będziemy składać grosik do grosika, aby dorzuć cegiełkę do budowy schroniska.
Wielkimi krokami zbliżają się Walentynki- jedni uznają to święto, inni nie. Ale naszą Walentynkę możecie podarować Mamie, Tacie, Siostrze lub innej osobie, którą kochacie, a koszyczkiem z maskotką sprawicie im radość. Każdy z koszyczków po wyjęciu dekoracji będzie stanowił przydatną rzecz na biżuterię, owoce lub słodycze. Wszystko do kupienia.
Druga część walentynkowych plecionek jutro.
Dwa owalne koszyczki prawie bliźniaki tylko z inną dekoracją , brązowe z czerwonym paskiem
Okrągły koszyczek z pokrywką, w cedrowym kolorze z pomarańczowym dodatkiem. Na przykrywce piękne łososiowe róże. I kudłaty miś z serduchem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz