Strona w dużej mierze poświęcona papierowej wiklinie, ale też decoupage. Chcemy zaprezentować różnego rodzaju techniki handmade oraz jak być eko i co można zrobić ze "śmieci".

piątek, 4 marca 2016

Wielkanocny bałagan

Zawsze, gdy rozmawiam z kobietami, które zajmują się jakimś rękodziełem, podziwiam te, które mieszkają w bloku, nie mają piwnicy czy innego pomieszczenia gospodarczego, które można adoptować na "pracownię". Moje pierwsze większe dekoracje na B.N powstawały w mojej sypialni- bo tylko tam nie trzeba było sprzątać wszystkiego wieczorem. Próba opanowania kuchni się nie powiodła- brak dostępu do lodówki=rozwód. Od pewnego czasu mogę bałaganić w pomieszczeniu piwnicznym zwanym pracownią. Tam się plecie, lakieruje i dekoruje.
Ponieważ skończonych ozdób jeszcze jest mało, pokażę ten artystyczny bałagan.
Nad wszystkim czuwa zawsze mój pies, który schodzi ze mną, bo tam ma smaczki i musi wiedzieć co się dzieje. Ze ściany czujnym okiem spogląda na mnie jeszcze jeden psiak. To portret wylicytowany na schroniskowej imprezie w Legionowie. To spojrzenie jest motywacją do pracy.
Krystyna




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz