Kolejny gorset

Kolejny gorset w standardowej kolorystyce. Czerwień plus czerń. Na środku gorsetu broszka wykonana z koronki. Róża zrobiona z krepy z dodatkiem piórek.

Izabela

Coś co stoi i się kurzy

Nazwać można to różnie. Ozdobiona butelka, wazon, bibelot lub coś co stoi i się kurzy.
Butelka po napoju %, która ma dość ciekawy kształt. Muszę się przyznać, że to moja pierwsza praca w tej technice. Najpierw butelkę pomalowałam pędzlem na morelowy kolor ale wzór po pędzlu był brzydki, a że sprawiłam sobie pędzle gąbczaste, butelkę wytapowałam (ojejku jakie to mądre słowo). Powstała fajna struktura na butelce taka lekko chropowata. Gdy już farba wyschła nakleiłam serwetkę z motywem bratków, a górne i dolne paski z niebieskimi listkami to pozostałości też serwetki. Na szyjce troszkę zakręconego sizalu. U mnie stoi ta butelka na komodzie jako właśnie ozdoba do stania i kurzenia się, ogólnie nie mam problemu z rozstawaniem się z przedmiotami, które zrobiłam, ale ta butelka mi strasznie się podoba i na razie jej nie oddam.

Izabela 

Gorset

Gorsety lubię pleść. Ale z ich strojeniem mam czasami problemy tym bardziej jak są na zamówienie i muszą być dane elementy na nim. Ale gdy mam wolną rękę lubię poszaleć. Niektórzy, mówią, że ten gorset jest taki "mega mocny".... czy ja wiem? Przecież nie ma lateksu ani pejcza ;-) A to, że jest czarny i ma dodatki "ćwieków" - oj tam oj tam.

Kaczuchowy koszyk

Pewnie ci co zaglądają do nas mają już dość tych koszyków, ale ten jest ostatni z serii dla psiaków fundacji
Zadomowiła się na nim kaczucha, koszyk ma 27 cm plus maskotka. Tradycyjnie pomalowany bejcą i polakierowany wodnym lakierem.
Krystyna

Cd misiowe koszyki

Czwarta odsłona - miś, który sam się reklamuje. Oczywiście wystąpi na Koncercie charytatywnym w Legionowie. My też kochamy psy -mamy trzy, ale jeśli ktoś z Was zastanawia się czy kupić czy adoptować to trzeba zajrzeć na stronę Fundacji , tam są i rasowe i takie, które szybko zadomowią się na Waszej kanapie albo będą pilnować domu.
A koszyk? Ma ok 25 cm plus misio. Pomalowany bejcą i polakierowany wodnym lakierem akrylowym. Może służyć jako dekoracja,  schowanko na "przyda się" a może na jakieś skarby nie koniecznie małej księżniczki
Krystyna

Misiowe koszyki

Skończyłam kosze z misiami na koncert charytatywny dla psiaków z zaprzyjaźnionej fundacji. I zeszło w tym momencie ze mnie powietrze. Ze dwa dni chodziłam koło nich na paluszkach, przestawiałam, doglądałam. W końcu Iza zrobiła zdjęcia i można się pochwalić. Wszystkie 5 koszyków będzie do kupienia 20 września w Legionowie. W czasie przyklejania maskotek do pudełek moje psiaki cały czas próbowały coś ukraść, jak nie misia to chociaż łapki. Ale udało się. Tylko Wera zastanawia się czy ma się nimi opiekować bo jest dużo większa czy dadzą sobie same radę?
Jutro kolejny koszyk z moim ulubionym misiem dziewczynką.
Krystyna

Tace

Tace to bardzo wdzięczny temat, mogą być całe wyplatane lub z wklejonym dnem. Okrągłe, owalne, prostokątne, ozdobione serwetkami lub tylko pomalowane. Mnie podobają się bardzo te owalne ale na pewno jeszcze coś zrobię
Taca pomalowana bejcą i zrobione przecierki farbą akrylową

 i model bardzo letni, owocowy z decoupage

Czerwony kuferek

Strasznie chciałam zrobić kuferek. Ale stworzenie wieczka to masakra. Po kilku kombinacjach i pruciach kuferka - udało się. Dostał czerwony kolor (bejca spirytusowa). Trudno było coś wymyślić na górę... Wśród sztucznych kwiatów znalazłyśmy z p. Iwoną "kuleczkę" chichałyśmy się z niej długo no bo jak taka kuleczka do kuferka. Ale kuleczka okazała się strzałem w dziesiątkę i idealnie wkomponowała się w kuferek.

Koszyk z przykryciem

I model mniej udany chociaż ciekawy

                                   
                                     
Jeszcze jedno- z książki telefonicznej

Krystyna

Pudełko z przykryciem

Trwał spór czy to pudełko czy koszyk z przykryciem. Każdy ma je w swojej kolekcji, bo od nich się przeważnie zaczyna. Jedne są bardziej udane, na inne nie mogę patrzeć ale są, więc niech inni też popatrzą
Jedno z pierwszych i chyba nie chcę się z nim rozstawać

Krystyna

Opleciony dozownik mydła

Skończyło mi się mydło w płynie ale dozownik został. Przewalał się z miejsca na miejsce, aż w końcu powiedziałam dość trzeba coś z nim zrobić. Oplotłam go. Wyszło ciekawie, gdyby dodał do tego pudełeczko lub chustecznik mógłby być ciekawy komplet do łazienki. Tak na pewno coś do niego dokręcę. Do dozownika można wlać krem do rąk lub płyn do demakijażu.

Izabela 

Pudełko z kaczuchą

A właściwie pudło, bo musiała się zmieścić na nim spora maskotka. Koszyk może służyć jako dekoracja albo schowanko na zabawki. Ta plecionka powstała z myślą o koncercie na rzecz bezdomnych psiaków z fundacji
A nasze domowe dzielnie nam "pomagają"

Wera

Merci i Fifi