Spokojnie, nie będziemy robić nic wbrew naturze. Po prostu tym razem na moich koszykach pojawiły się same zwierzaki i pojadą jutro poimprezować do Puszczy Kampinowskiej na spotkaniu rękodzielników
Kolor pudełka dziwny- szaro-brązowy . Na przykrywce pojawił się wilk
Kolor grafitowy- pięknie się na nim prezentuje tygrys
Ciemny brąz ślicznie skomponował się z końmi
A na rudym cedrowym zadomowił się wielce zdziwiony kotek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz